Tuesday, January 31, 2006

Ścianka

ktoś ma ochotę wejść?;)

Monday, January 30, 2006

Michael, the gondola driver

If you wish to see the detector just ask him:-)

Bright and dark side of the moon

Detektor bardziej artystycznie / A more artistic view of the detector

To jest sufit, jak się dobrze ustawić to dobrze wygląda (fotopowielacze zrobione przez firmę Hamamatsu:-)

This is the ceiling, if you look at it from the right angle it might even look good (photomultipliers manufactured by Hamamatsu:-)

Sunday, January 29, 2006

A to rzeczka

(jeszcze z Toyamy).

W zamku jest muzeum


i naprawde jest wyjatkowe. Ma 4 salki tylko, w sumie Tojama to jest male miasto, jak Rzeszów czy Radom (sorry Kamila jeśli to czytasz;) , ale jakie super! Nic nie zrozumialem, bo wszystko po japonsku, ale atmosfera calego miejsca - jest muzyka taka ambient troche, nastrojowe swiatlo, no i najwiekszy hit (widac na dolnym zdjeciu) - makieta Tojamy sprzed setek lat, podswietlana jakos przez rzutnik, i na szybie przez ktora sie patrzy wyswietlaja sie teksty na temat kawalka miasta ktory akurat jest podswietlony. Wyglada to fantastycznie i tajemniczo, kiedyś musze zalozyc takie muzeum:-)

A dziś słońce

i zwiedziłem sobie zamek (odbudowany, wiec w środku wyglada jak biuro, ma windę, etc.:-)

A sunny day today and I was visiting the Toyama castle (a sort of replica, 'cause the original got destroyed during the war - and it looks like an ofice inside, there's a lift, etc.:-)

Saturday, January 28, 2006

Ładnie, ładnie

btw. mam w zanadrzu hitowe foty detektora, ale to chwilke jeszcze potrwa;)

btw2. dziś dowiedziałem się że Mark Vagins jest z domu Wagiński:D jego rodzina uciekła gdzieś ze wschodu przed pogromami do Stanów. Znacie jakichś Wagińskich w pl?;)

Mozumi jeszcze raz

tym razem w drugą strone i jaka piękna zima u nas jest:-) Na dróżce po prawej Aaron Herfurth, największy guru od remontowania detektora w grupie amerykańskiej.

Welcome to Mozumi (茂住)

W Mozumi jest tak zwane Kenkyu-tou 研究棟, czyli budynek do pracy naukowej (wszyscy nazywaja to labem). Tam sa ludzie, którzy doglądają eksperymentu, gdy nikogo nie ma w kopalni (jest taki wielki monitor na ktorym jest obraz z 10ciu kamer w calym podziemnym laboratorium). Pozatym to zwykła mała wioska, chyba kiedyś mieszkali tam po prostu górnicy, gdy kopalnia byla jeszcze czynna (kopalnia ma podobno 1000 lat!!).
To teraz wiecie jak wyglada japońska wioska:D

Friday, January 27, 2006

W Tojamie jest tez zamek

...ale jeszcze go nie zwiedziłem.

A to na dowód że u nas też jest zima



Parę widoczków z mojej niedzielnej wycieczki do Tojamy:)

Mark

Our new shift leader, if you're interested:-)

The Control Room of SK experiment

with Mark Vagins participating in a videoconference with some Japanese in the background (that's why we left at 8pm today!)

Thursday, January 26, 2006

Dla wszystkich wątpiących

...że da się zapisać moje nazwisko po japońsku:
(for all those out there wondering how my name can be written in japanese:)

プシェヴウォツキ
Pu-She-Vu-Wo-Tsu-Ki :D

(courtesy of Adam Fumio Okazaki)

Tete a tete z fotopowielaczem

Czasami można sie jeszcze przejrzeć w fotopowielaczu:-) [tym z OD, mniejszym}

Robota


a potem to już tylko spinanie tyveku.
(nie mam póki co lepszego zdjęcia, jakby co:-)

Getting dressed

A żeby wejść do detektora, trzeba sie najpierw ładnie ubrać:D (Fumi Kato i Brian Martin).

And to get into the detector you have to put on some nice clothes:-)

Detektor

No dobra, to teraz napisze jak to wyglada.
Detektor ogolnie ma dwie czesci - wewnetrzna (ID, inner detector, po japonsku inaa detektaa:D) i zewnetrzna (OD, outaa detektaa). Caly tank jest walcowaty, detektor wewnetrzny to po prostu mniejszy walec w srodku wiekszego. To co widac na obrazku - takie jakby kulki szklane - to sa fotopowielacze, takie minidetektorki światła (czasami, jak neutrino zderzy sie z jakimś protonem czy neutronem w atomach wody, produkuja się rózne czastki, które potem wysyłają błyski światła, i dzieki temu że fotopowielacze je widza, to możemy coś powiedzieć o neutrinach). Ogólnie idea jest taka, że najlepsze fotopowielacze sa zamontowane w ID, bo to jest główna część detektora (OD jest tylko do odcinania jakichś zakłóceń, które nie pochodzą od neutrin i nam psuja obraz).
Fotopowielacze sa na stelazu z nierdzewnej stali. Podczas remontu je wymieniamy. Tzn w ID wymieniaja je Japonczycy+Europejczycy, OD zajmuje sie USA+Polska (z przyczyn pozanaukowych Polska nie zalicza sie tu do Europy;). ID mozna rozpoznac po tym ze jest oswietlone na zolto i jest duzo fotopowielaczy (i wlasnie ID widac na focie, ale zrobiona ta fota jest z OD - gdy wymieniaja fotopowielacze przez chwile mozna zajrzec, normalnie nic nie widac), OD jest oswietlone na bialo, ma mniejsze i mniej fotopowielaczy, za to duzo jest takiej odbijajacej wykladziny, ktora nazywa sie tyvek.
Ufff...:-)

Spojrzenie na detektor od środka

...to warto skorzystac z okazji i zjechac do detektora:)

Zjezdza sie taka gondola jak widać, jakies 20-30m w dol, aż można wyskoczyć na pływające na wodzie styropianowe płyty które robią za podłogę (mam dziwny efekt - jak jestem w domu i nachylam sie nad czyms, mam wrazenie ze podloga faluje - tak sie przyzwyczailem do chodzenia po tym styropianie:).
No więc wychodzimy i robimy to, co mamy robić, a potem wracamy z powrotem (nie mam licencji na kierowanie gondola, wiec ktoś mnie musi za każdym razem podwieźć).

A skoro jesteśmy już w kopalni...

And since we are in the mine [photo by Trung Le Phuoc]...

Jeszcze jedna impresja...


...kopalniana:-)

Wednesday, January 25, 2006

Lunch

Mój obiad (kreweta+ryż z paskudnymi, słodkimi fasolkami).[tak btw, to jest w Control Roomie eksperymentu SuperKamiokande, w kopalni]

My lunch (a shrimp+rice with awful sweet beans).

Wjazd w śniegu

A na dole wjeżdża kolejka, a na górze pada śnieg, i tak co drugi dzień jest. Chyba najwięcej śniegu jak widziałem w życiu:)

Kolejka

No to czyms takim wjezdzamy:) to jest lokomotywa, z tylu wagon drugiej (jak widać) klasy:D W tle w czerwonym Michael Smy, szef naszej (=amerykańskiej) szychty.

Our train on the railway station:D The person in red in the background is Michael Smy from UCIrvine, shift leader of our (=american) group.

Tunel

A to jest drugi wjazd, ten którym wjezdzamy:D Kolejka wąskotorowa, koszmarnymi wagonikami, 20 minut drogi, jest jak w XIXwieku, gdy górnicy nie mieli jeszcze związków zawodowych;)

The other entrance (Mozumi, taking its name from the nearby village), it's the one we have to use... romantic, but very annoying:) I feel like a 19th century miner, from the times when they had no unions;) [this photo was shot _without_ a tripod!]

Atotsu entrance to the mine

A to wjazd do kopalni, tzn. początek tunelu. Tak po prostu (nic tu nie ma na tym zdjeciu, jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości:-)

Something hanging from the ceiling of the Atotsu entrance (the entrance used normally to get to the mine by car). There's nothing special about it, except it looks good on the photo:)

Śnieg

... a nie wjeżdzamy, bo strasznie dużo śniegu pada i nawet super japońskie płoty nie dają rady no i jest jak widać. Dlatego jeżdzimy kolejka od drugiej strony (pierwszy od góry znaczek na tablicy to 'śnieg':-)

Plakietki

Jak sie wchodzi do kopalni to powinno sie przekrecić swoja plakietke, że się weszło i że jakby co to jak nie wyszedlem i nie odkręciłem to trzeba mnie ratować... tylko że nie wjeżdzamy tym wjazdem bo jest zasypany śniegiem:-)

Haneda jeszcze raz

Czyściciel okien na Hanedzie:-)

A window cleaner on Haneda:-)

Haneda

Normalnie gdy przylatuje się do Tokio, to na lotnisko które nazywa się Narita. Problem w tym, że żeby lecieć gdzies dalej (ja do Tojamy np.) trzeba przejechać na Hanedę, drugie lotnisko z drugiej strony miasta. Kawał drogi, ale za to Haneda jest ladniejsza od Narity:-)

Usually when you arrive in Tokio, it's Narita Airport that you first see. The local planes unfortunately depart from the other one, Haneda. The photo was taken on my way to the plane going to Toyama.

Disklejmer

Jakby co: jeśli będę coś tu wpisywał po angielsku to nie dlatego ze jestem warszawkowym snobem, tylko zeby wiecej osób oglądało mój wspaniały blog:) w ramach zemsty możecie mi wytykać błędy:D

Tuesday, January 24, 2006

Wiedeń

jadę do japoniii!!!!
[foto by Asia Zalipska]